piątek, 5 września 2014

"Dom tajemnic" Ned Vizzini, Chris Columbus

 

Tytuł oryginalny: The House of  Secrets

 Wydawnictwo: Znak

 Rok wydania: 2013

 Ilość stron: 512

 

 

 

 Ocena: 5/6







Eleanor, Kordelia i Brendan razem z rodzicami przeprowadzają się do wielkiego domu, który należał kiedyś do tajemniczego pisarza, Denvera Kristoffa. Po niezapowiedzianej wizycie jego córki, niepokojącej staruszki, rodzeństwo trafia do groźnego świata, w którym czyhają na nich olbrzymy, piraci, Wichrowa Wiedźma i Król Burz. Jaką tajemnicę kryje historia ich własnej rodziny? Czy rodzeństwu uda się w końcu odnaleźć drogę do domu?

Tym co zachęciło mnie do przeczytania tej książki było to, że jednym z autorów jest reżyser Harrego Pottera. Więc pomyślałam, że ktoś kto stworzył tak cudowne filmy musiał też napisać taką samo dobrą książkę lub chociaż prawie taka samą. I mimo moich małych wątpliwości książka naprawdę okazała się godna polecenia. Autorzy stworzyli cudowny magiczny świat, który można rzec, wyłania się prosto z książek, książek tajemniczego pisarza. Nasi młodzi bohaterowie muszą przebyć dużo trudności i niebezpiecznych przygód, wraz ze swoimi książkowymi, ale prawdziwymi nowo poznanymi przyjaciółmi, a wszystko po to żeby móc wrócić do domu, do rodziców. 
Czytając takie książki zawsze zastanawiam się skąd autorzy biorą te wszystkie pomysły, przecież tyle jest już książek na świecie, że można by pomyśleć, że już wszystko zostało napisane. Mam duży szacunek do takich autorów co potrafią jeszcze w tym przesyconym literaturą świecie wymyślić oryginalną, ciekawą i pełną humoru fabułę, która spodoba się starszym jak i młodszym czytelniką.
Mnie ta książka urzekła.

„- Jeśli teraz wyjdziecie, Gilliam pozwoli wam dołączyć do załogi, ahoj! Przeżyjecie wspaniałe morskie przygody! - Przygody? - krzyknął Brendan. - Przestrzeliłeś mi ucho, koleś! - Wybacz - powiedział Gilliam. - Jeśli to jakieś pocieszenie, w zeszłym roku straciłem pośladek!” 

 

 

PS. Wczoraj usłyszałam najpiękniejsze słowa jakie może usłyszeć mol książkowy od swojej ukochanej połowy i tu cytują słowa mojej drugiej połówki "Podziwiam ludzi, którzy czytają książki."

6 komentarzy:

  1. Czytałam, całkiem fajna książka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O, nie wiedziałam, że reżyser Harry'ego Pottera jest współautorem takiej książki! Na pewno jej poszukam, zaintrygowałaś mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Parę dni temu skończyłam lekturę. Mówiąc szczerze, nie jestem zachwycona. Ogromnym plusem dla książki jest to, że mnie bardzo wciągnęła, ale tak to dopatrzyłam się wielu mankamentów.
    Pozdrawiam, Shelf of Books :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lektura tej książki sprawiła mi dużą frajdę:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam tej książki, ale zainteresowałaś mnie swoją recenzją. Może sięgnę. Do Ciebie z pewnością wrócę, dodaję do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam, czytałam! Książka mi się podobała, jednak miałam wrażenie, że pisarze nie dali z siebie wszystkiego, że to było pisane na "odwal się". Pomysł ma potencjał, ale nie został rozwinięty na maksa. Mimo wszystko historyjka fajna :)

    Pozdrawiam!
    O książkach - okiem Optymistki

    OdpowiedzUsuń